Chester z podziwu swojego starszego brata Paula Snitcha również wstąpił do Policji. Był on na rozmowie rekrutacyjnej u Juana Pabla Pisiceli po kilku minutowej rozmowie tamtejszy szef policji przyjął Chestera w szeregi. Dołączył on do jednostki BCSO aktualnie aspiruje na stopień sierżanta. Chester w różnicy od swego brata od początku swojej pracy był miłym i spokojnym funkcjonariuszem który słusznie i stosunkowo szybko awansował na wyższe stopnie.