ℹ️️
Informacje w tym artykule dotyczą sezonu pierwszego.
Policja w Los Santos każdego dnia umila oglądanie streamów z 5city masą rozmów przeprowadzanych między sobą na komendzie, podczas pościgów czy na radiu, a także z innymi obywatelami miasta. Jako że trudno jest przypisać takie rozmowy do konkretnej osoby, na potrzeby zamieszczenia tutaj takich dialogów powstała właśnie ta zakładka dla strony "LSPD".
Niecenzurowanie wulgaryzmów jest w pełni zamierzone, ponieważ język funkcjonariuszy LSPD nie jest cukierkowy.
Komendowe pogaduchy[]
Rozmowy przeprowadzane na komendzie Mission Row podczas kodu 8, przy celach, na parkingu podziemnym, itp.
Raul Danzano: Przyjechał biały Sultan bez wszystkich 4 drzwi, to ja się zastanawiam, czy to może prezydent czy premier naszego miasta kochanego.
Paul Snitch: A to tylko rudy z Dychy.
Dante Capela: Ja nie wiem, co on robi na tym kanale, bo on nie jest w SWATcie. (o Tomie Rifcie, kiedy jeszcze nie był w SWATcie)
Lincoln Theron: To go wypierdol.
Dante Capela: Nie mogę, bo ma rangę Kropka.
Alex Andrews: A jak ja nie używam wcale (wulgaryzmów) to co to znaczy?
Patrick Harris: Że jesteś idiotą.
Antonio Torres: Używanie przekleństw wcale nie świadczy o niskim ilorazie inteligencji.
Alex Andrews: Inna sprawa to kabura i spodnie.
William Carrot: Nowe to ubrałem.
Dante Capela: Ale nie ma dzisiaj luźnego piątku.
William Carrot: A to dzisiaj czwartek, tak?
Morgan Stone: Wiesz, jak mnie teraz, kurwa, szczęka boli?
Lincoln Theron: Dobrze Ci tak. (po walnięciu mu z liścia)
Dante Capela: Andrews, wpisz mu minusa za to, że jest analfabetą. (o Patricku Harrisie i pisanym przez niego raporcie)
Alex Andrews: Wpiszę mu plusa za to, że w końcu mu się udało to poprawić.
Alex Andrews: Ja zakładam czerwoną koszulę w kratę, biorę siekierę i będę drwalem.
Dante Capela: Ahaha, z Twoją fizjonomią to chyba kanapką drwala.
Dante Capela: Panie Juan oficjalny, dlaczego ja dostałem minusa, skoro nikogo nie zwyzywałem?
Juan Pisicela: Ja poczułem się zwyzywany.
Ktoś: Pisicela dlaczego razy 6?
Juan Pisicela: Bo mam kartę inwalidy. ("Janek" na spotkaniu HC powiedział, że jego głos się liczy razy 6)
Gregory Montanha: Robi dobrze.
Dante Capela: Chyba Tobie.
Gregory Montanha: Nie no, Heidi Bunny. (o Melvinie Quinterro)
Juan Pisicela: No ja wiem, że Ty byś za 1000 dolarów sprzedał Grzecha i wszystko na niego powiedział.
Dante Capela: Grzecha to zawsze.
Alex Andrews: Osoba, której ostatnio słuchamy dużo, której słuchamy z przyjemnością. (o Jacku Greenie, omawiając jego awans)
Juan Pisicela: Capela? A nie, nie.
Antonio Torres: Wyciągnął z buta coś. (o Dannym O’Bytku, który zastrzelił się na komendzie)
Morgan Stone: Albo z pizdy.
Antonio Torres: Albo z pizdy.
Hank Over: Ooo, zobacz szefie, rodzinne spotkanie. Ty z synkiem, ja z synkiem. (kiedy na przesłuchaniu Ivo Carbonary pojawili się Dia Garcon i Steve Pisicela)
Juan Pisicela: Girę złamałem właśnie. (robiąc combat loga)
Tom Rift: Ej, kumacie, że w pudełku po burgerze dostałem napis „Smacznego!” i serduszko?
Dante Capela: O kurwa, ruchaj póki burger ciepły.
Juan Pisicela: Grzegorz, spójrz czasem, czy się światło nie pali. (nawiązując do darcia się Gregory’ego Montanhy i możliwych „odwiedzin” sąsiadki u niego)
Gregory Montanha: Ale Janeczku, jest 19, o 19 można.
Jack Green: Ałaaa, kurwa! (wywalając się)
Juan Pisicela: Jacku, podejdź tu.
Jack Green: A bo banana ktoś tu zostawił.
Gregory Montanha: Powiedz, Po Tato, że to był adres tego paczkomatu.
Po Tato: Mhm.
Gregory Montanha: To dobrze, bo jutro byś miał tam viral, kurwa, paletę cementu.
Antonio Torres: Dzień dobry.
Lincoln Theron: Cześć, Fernandez.
Antonio Torres: Dzień dobry, Panie Abraham. (nawiązanie do nazwiska amerykańskiego prezydenta – Abrahama Lincolna)
Juan Pisicela: On się wczoraj chciał powiesić. (o Antonio Torresie po przesłuchaniu Danny’ego O’Bytka, podczas którego ten się zastrzelił)
Dante Capela: Co, psycholog, pierwszy raz? Amator.
Juan Pisicela: Dante Capela wczoraj w nerwach zastrzelił Sonny’ego Rightwilla.
Dante Capela: Kiedy?
Juan Pisicela: Jak jadłeś 11 stripsa.
Gregory Montanha: A kiedy będzie pogrzeb tego policjanta, co go postrzelili? (o Lamarze Soonie)
Juan Pisicela: Będzie problem, Grzesiu, bo jego trumna pojechała na wakacje.
Gregory Montanha: Widziałem Jacka, jak wyleciał na 13 metrów w Raptorze.
Jack Green: Sprostowanie. To Aiden prowadził.
Juan Pisicela: Ty bojówkarzu zajebany. (do Jacoba Branaziego)
Dante Capela: Janek, zważaj na słowa, bo ja za to na 24 poleciałem. (...) Popatrz na mnie, Ty kurwa nic nie osiągnąłeś.
Juan Pisicela: On ma chociaż Schlagena, którego mu zasponsorowało 7 osób.
Hank Over: Uważam, że Aiden jest hotówą totalną i rucha więcej, niż masz włosów na głowie.
Gregory Montanha: Myślałem, że powiesz, że rucha więcej, niż Capela.
Gregory Montanha: Parksiuu, Parksiuu, chodź tu do mnie.
Aiden Parks: Poczekaj, bo mnie Twoja dziewczyna podrywa. (o Mii Clark)
Dante Capela: Grzesiek, pamiętaj, że jutro sprawnościówka SWATu.
Gregory Montanha: Patrz, jak ćwiczę! Patrz, jaki mam silny pępek!
Dante Capela: Ale Ty masz biegać, a nie mieć silny pępek.
Gregory Montanha: Jak Cię tym pępkiem pierdolnę, to na kilka metrów polecisz.
Gregory Montanha: 105, co wy wszyscy robicie tutaj na komendzie?*
Tom Rift: Pracujemy.
Luena Petrovich: To niezła praca, Rifcik.
Dante Capela: Weź go zostaw, Rudy Pomponie.
Luena Petrovich: Co mnie przezywasz, Czarny Kasztanie?
(* - komunikaty na radiu, reszta kwestii wypowiedziana poza nim)
Paul Snitch: Tj, Bazyl szuka męża na przykład.
Mac Taylor: Psycholożkę polecam.
Dante Capela: Nelson nie poleca, Nelson nie poleca. 2 gwiazdki w TripleAdvisorze.
Dante Capela: Ej, Po Tato ma grapplera dalej.
Juan Pisicela: Kurwa, nie oddał, dawaj to.
Gregory Montanha: Pies zajebał grapplera.
Thomas Shelby: Ja przynajmniej jak zajebałem, to powiem, że zajebałem, ja bym się przyznał.
Dante Capela: Shelby, jak to było z tym termitem?
Thomas Shelby: Słuchaj, ja nie wiem, kurwa, tak Grzegorz przeszukiwał, że zapomniał sprawdzić, no.
Gregory Montanha: Kurwo Ty Shelby'owska, bo jak się zaraz zacznie afera szpitalowa po raz drugi, kurwa, jak zaczniemy na siebie mordę drzeć, to zobaczymy, kurwa, nie wkurwiaj mnie nawet, no, bo wstanę zaraz, kurwa, żebyś się do tarcia chrzanu nie nadawał zaraz, kurwa.
Juan Pisicela: Bo ja przyjebię zaraz jednemu i drugiemu i się skończy, i po co.
Aiden Parks: Jeden zamiata ulice, drugi trze chrzan.
Tj McClane: Ej, ja mam poprowadzić spotkanie?
Dante Capela: Nigdy w życiu… a chuj, w sumie, wyjebane.
Dante Capela: Ej, Shelby, Ty masz latarkę w AUGu?
Thomas Shelby: Mam latarkę. I tłumik mam.
Paul Snitch: A kolimator masz?
Tj McClane: Bardzo dobra akcja w wykonaniu SWATu, złapaliśmy czterech napastników.
Gregory Montanha: Sześciu.
Tj McClane: Sześciu, tak. Capela, podejdź na chwilę.
Dante Capela: Co jest?
Tj McClane: Co jeszcze trzeba mówić?
Dante Capela: Jezu, to Sussane jest. (o filmiku na komendzie)
Patrick Harris: Dobrze, Sussane, podobało mi się.
Thomas Shelby: Tak wyglądają kłótnie małżeńskie.
Dante Capela: Bita baba, nie postrzelona...
Paul Snitch: Ja nie wiem, kurwa, gdzie on potem stamtąd zniknął, tak naprawdę.
Gregory Montanha: Na vanishu był, może.
Aiden Parks: Psst, Grzechu, nie psuj immersji.
Gregory Montanha: Słyszycie to? Coś się gotuje.
Juan Pisicela: Antonov leci!
Gregory Montanha: Pastor znowu książkę otworzył?
Tom Rift: Chyba ktoś okno otworzył.
Paul Snitch: Chyba wjazd na komendę będzie.
Bazylius Kwiekus: Hell Day!
Chuck Morris: To co? Jak Ballasi ostatnio, zaminujemy schody.
Dante Capela: Nie, drzwiami sobie zabudujemy.
Mark Band: Witam wszystkich bardzo serdecznie, po pierwsze chciałbym przeprosić osobę, której zawaliłem motor…
Gregory Montanha: Motocykl! Motor to masz, kurwa, w pralce!
Mark Band: No tak, ale chodzi o to, że ja Ciebie najbardziej widziałem. (o Luenie Petrovich podczas akcji pomagania zakładnikom na Human Labsie)
Hank Over: On chyba nikogo innego nie widział…
Nicole Montanha: To, że mój stary jest beznadziejny nie znaczy, że ja też.
Dante Capela: Twój stary nie jest beznadziejny.
Dante Capela: W ogóle, jak Ty masz na imię.
Nicole Montanha: Nicole.
Dante Capela: O Boże, o kurwa, nie zrobiłeś tego, nie, kurwaaaaa! (do Gregory’ego Montanhy)
Radio to nie Skype[]
Komunikaty na radiu, nie mylić z nie-radiem
Raul Danzano: W jakiej wy jesteście strefie powietrznej? USA chociaż?
Tom Rift: H20.
Raul Danzano: 320, ktoś brał mojego Mustanga?
Paul Snitch: Ktoś się nie bał i zajebał.
Melvin Quinterro: Mamy chyba jakiś nowy gang na mieście - same białe Sultany.
Juan Pisicela: To są Jaguary, cepie.
Juan Pisicela: Zwalniam się, idę do Jaguarów.
Jack Green: Radio to nie Skype, szefie.
Gregory Montanha: Gdzie ten pościg za Ewronem?
Melvin Quinterro: 10-9?!
Kenji Toyoda: Everonem. Kto w środku to nie wiem.
Cezary Wieczorek: 202 do 105?
Gregory Montanha: 105.
Cezary Wieczorek: 20?
Gregory Montanha : Eeee…
Cezary Wieczorek: Nie znam takiego 20.
Dante Capela: 103 do Pisiceli.
Juan Pisicela: 101.
Dante Capela: Psycholog od półtorej godziny czeka na Ciebie, sprawa z Chmielnickim.
Juan Pisicela: Nie mam czasu teraz.
Dante Capela: Nie masz czasu cały dzień.
Juan Pisicela: Potwierdzam.
Lucas Jenkins: Przez przypadek włączyłem radio w radiowozie.
Xander Wayne: 10-4, będzie minus wpisany.
Lucas Jenkins: Nie to 10-3, jakbyś nie wiedział.
Xander Wayne: O Jezus, zabiłem Maca!
Mac Taylor: Żyję, jedź dalej.
Dante Capela: Dobrze, Xander, jebać Maca, tylko KFC.
Frank Parouva: Trzeci status, Frankowi już się nie chce, dobranoc.
Juan Pisicela: Proszę?! Dlaczego?!
Frank Parouva: Bo ludzie to śmietniki. Dobranoc.
Hank Over: Zajeb, zajeb, tu!
Luena Petrovich: Jeszcze nie! (pościg, gdzie Luena miała wystartować jako U1, a następnie rozjebać się na pierwszym lepszym drzewie, bo nie umie jeździć)
Gregory Montanha: 105, rozpoczynam komunikację radiową, aktualne 10-20 to…
Dante Capela: Komunikacja na radiu niepotrzebna, wszystkie jednostki w pościgu.
Gregory Montanha: Chciałem być, kurwa, miły.
Paul Snitch: Jesteś w tunelu?
Gregory Montanha: Taak.
Paul Snitch: I co tu robisz?
Gregory Montanha: Kurwa, penetruję.
Gregory Montanha: Ale trochę słabo, że będziemy z trzech różnych stron, bo będzie crossed fire.
Dante Capela: Ale crossed fire nie będzie, jak będziemy wysokościowo w innym punkcie.
Juan Pisicela: Znając nas, to i tak będzie.
Dante Capela: Wyłączcie sygnały w tym raptorze.
Juan Pisicela: Nie mamy.
Gregory Montanha: To zresetujcie.
Juan Pisicela: Nie mamy reseta.
Juan Pisicela: 101 na highgroundzie.
Dante Capela: Macie widoczność na Hanka?
Juan Pisicela: Jeszcze nie, Jacek mnie wyzywa ciągle.
Gregory Montanha: Autoryzacja na karabin szturmowy?
Dante Capela: 10-2
Gregory Montanha: Mówiąc karabin szturmowy miałem na myśli AK-47.
Dante Capela: Aa, a to nie, haha.
Pościgi piesze i niepiesze[]
Kiedy STÓÓÓÓÓÓJ nie wywołuje żadnej reakcji, a pościg jest tak nudny, że zaczynasz rozmawiać o pizzy hawajskiej
Hank Over: Pani Dupont [czytaj: Dupą] została zatrzymana.
Alex Andrews: Czym została zatrzymana?
Dante Capela: Oni niech się madują, my na spokojnie.
Xander Wayne: Ale on jest rudy i gruby!
Cezary Wieczorek: Jak brat plemnik.
Jacob Potato: Który będzie pierwszy przy jajku?
Cezary Wieczorek: Gdzie Alex dostał?
Alex Andrews: Uuu!
Cezary Wieczorek: Nie znam takiej części ciała jak u.
Gregory Montanha: Możecie tyle nie gadać w tym radiowozie?
Sussane Shelby: A Ty możesz nie przypierdalać we wszystko na drodze?
Gregory Montanha: Daj mu teraz na zimnym.
Hank Over: Na zimnym, tak.
Gregory Montanha: Daj kurwie miodu!
Gregory Montanha: Ja bym to podsumował jednym cytatem. Czekaj, jak to leciało?
Dante Capela: Porozmawiajmy?
Gregory Montanha: Nie. O, mam. Nie lubicie bojówek? My też ich nie lubimy, dlatego dodaliśmy na serwer możliwość rzucania butami.
Dante Capela: Hehe, po 5 miesiącach.
Nicole Montanha: Depnij, tata!
Dante Capela: Dajesz radę tym tatą, czy mam Cię wyprzedzić?
Gregory Montanha: Nie rozśmieszaj mnie, Capela!
Ktoś: Pizdę tam sklej z tyłu.
Gregory Montanha: Pizdę to Ci zaraz skleję, jak dostaniesz kulkę, łysy chuju garbaty.
Nicole Montanha: Ale rozjebani!
Gregory Montanha: Nie możesz tak mówić, jesteś z policji!
Nie zawsze nudny patrol[]
Pierniczenie o Chopinie, kupowaniu gum przez Internet i ulubionych bajkach z dzieciństwa
Juan Pisicela: Jak się nazywa pociąg do zakopanego?
Xander Wayne: Złoty pociąg?
Juan Pisicela: Nekrofilia.
Juan Pisicela: Kurde, muszę Ci powiedzieć, że jesteś… jedenastką. A jedenastka to liczba mistrzowska.
Xander Wayne: Hehehe, Top 1.
Lincoln Theron: Jak się strzeli w księżyc, to się zmieni?
Tom Rift: To nie San Andreas.
Gregory Montanha: Sussane, mogę wiedzieć jedną rzecz? Co to jest, kurwa, za metagaming?
Sussane Shelby: Jaki metagaming?
Gregory Montanha: Metagaming, Sussane. Siedzisz u mnie na streamie.
Mia Clark: Lubię kotki.
Sussane Shelby: Lubisz kotki? To dobrze, będziecie mieć kotka. To prawie jak dziecko. (nawiązując do tego, że Gregory Montanha znalazł kota i postanowił go adoptować)
Sussane Shelby: Ja bym chciała się nazywać Nikola.
Mia Clark: A ja Natalia.
Sussane Shelby: Nikola to fajne imię.
Mia Clark: Natalia też.
Gregory Montanha: Może być Kreweta?
Mrs Whiskers: Mrraau.
Gregory Montanha: Kreweta chcesz się wabić, kurwa? Jesteś kotem, popierdolona jesteś.
Gregory Montanha: Sussane, co masz teraz na ustach?
Sussane Shelby: Ja? Chipsy.
Gregory Montanha: Zastrzelił się w sali przesłuchań. (o Dannym O’Bytku)
Sussane Shelby: Ale fajnie.
Tj McClane: No i co?
Ktoś: Przepraszam.
Tj McClane: No to jechać w chuj.
Steve Pisicela: Zmieniłem nazwisko, bo byłem wtyką.
Juan Pisicela: Chyba u matki w piździe.
Lincoln Theron: Skoro motocyklistom pozwoliliśmy zdjąć legginsy, to może dziewczynom pozwolimy je założyć?
Gregory Montanha: Jak najbardziej, jestem za.
Lincoln Theron: No to do przegadania na High Commandzie.
Gregory Montanha: Chciałbym, żeby Parks dorobił w tych legginsach takie dwie poduszeczki na dupsko.
Gregory Montanha: A kto jest Twoją matką?
Steve Pisicela: Somin Park.
Gregory Montanha: O kurwa, to ona teraz jest kotem.
Steve Pisicela: Ona nie żyje…
Gregory Montanha: Drugie wcielenie, przecież miauczała mi wczoraj. (nawiązanie do tego, że Somin Park i Mrs Whiskers odgrywa ta sama osoba)
Gregory Montanha: A znasz moją córkę, Nicole?
Hank Over: Jak, kurwa?
Gregory Montanha: Nicole.
Hank Over: Ty się jebnij w ten łeb.
Gregory Montanha: No tak ma na imię moja córka, Nicole.
Hank Over: Żeby z córką? Kurwa. Obrzydliwe.
Gregory Montanha: Kurwa, baranie. Kurwa, Hank.
Hank Over: Obrzydliwy jesteś.
Gregory Montanha: Pojebany jesteś, stary.
Hank Over: Z własną córką…
Steve Pisicela: Coo? Z córką się waliłeś?
Hank Over: Z córką się walił.
Steve Pisicela: Ty bydlaku!
Hank Over: Malinkę mu zostawiła, czaisz to? Córka.
Gregory Montanha: Jaką malinkę?! Nie mam żadnych malinek! (nawiązanie do Sylwestra i ogólnie jedno wielkie OOC)
Gregory Montanha: Egzamin zdałeś.
Tj McClane: A kiedy awans?
Gregory Montanha: W niedzielę. Ale w takim przypadku zawsze trzeba ojebać gałę Kapitanowi.
Hank Over: On ma córkę, Nikolcię.
Gregory Montanha: Nicole, nie Nikolcia.
Hank Over: Ale to takie zdrobnienie, tak jak Hank i Hankuś.
Juan Pisicela: To nie jest mój syn! To nie jest mój syn, niech tam idzie do matki nazwisko zmieniać. (o Stevie Pisiceli)
Gregory Montanha: Ty Picikelniku mały, Ty kurwo mała zrogowaciała.
Nicole Montanha: Co to jest listwa, tato?
Gregory Montanha: Listwę mogę Ci zajebać, jak chcesz.
Nicole Montanha: Powiem mamie!
Gregory Montanha: Nie chciałabyś być jak ojciec?
Nicole Montanha: No tak średnio.
Nicole Montanha: A wiesz, że mama mnie uczyła strzelać?
Gregory Montanha: Z pizdy chyba.
Nicole Montanha: Tato, a wiesz, że seksualność jest dziedziczna?
Gregory Montanha: Tak?
Nicole Montanha: Jesteś bi?
Gregory Montanha: Nie, niee, nie!
Dante Capela: Jak to nie, opowiedz córce.
Nicole Montanha: Tato?!
Gregory Montanha: To auto podoba się też Mii, to może przekażemy jej albo mi?
Nicole Montanha: O nie, teraz to na pewno nie oddam auta.
Kiedy jeden napad drugi pogania[]
Rozmowy okołonapadowe, przed, po i w trakcie, także podczas szkoleń jednostek specjalnych
Liam Murphy: Zarzuty?
Dante Capela: Terroryzm.
Raul Danzano: Dożywocie gratis.
Liam Murphy: Sprzeciw!
Dante Capela: Oddalam!
Dante Capela: Nie strzelaj do nich!
Gregory Montanha: To nie ja!
Xander Wayne: Oczywiście, że to ja.
Dante Capela: Ej, akszli, Grzesiek i Mia mają chyba najlepsze synchro, jeśli chodzi o rolla.
Xander Wayne: Nie tylko w tym mają dobre synchro, hehehe.
Dante Capela: Dobra, potrzebuję pomocy.
Aiden Parks: Kurna, gdzie ręce.
Xander Wayne: Ja się tym razem nie będę rollował.
Dante Capela: Xander, bądź normalnym napastnikiem, a nie takim Top Tier.
Ivo Carbonara: Schodź na dół. (do Dii Garcon, który przyjechał na komendę)
Juan Pisicela: Powiedz mu, żeby sobie drzwi otworzył apką, jak ostatnio.
Dia Garcon: Ivo, zwalniam Cię z mechanika, 60 nie potrzebujemy.
Hank Over: Rekrutacja zamknięta! (kiedy młody Carbonara pobiega do niego)
Gregory Montanha: Capela, my w ogóle chcemy negocjować? Zdajesz sobie sprawę, co w Humanie jest przetrzymywane?
Dante Capela: Wiem. Na pewno nie pieniądze, patrząc na to, że to placówka badawcza.
Gregory Montanha: No na pewno nie pieniądze, ale tajemnice wojskowe naszego kraju, między innymi.
Dante Capela: Problem jest taki, że jest kilka osób, minimum 7, które są przywiązane do cystern, no ja ich nie wysadzę, kurwa, nie ma opcji. No bez przesady.
Gregory Montanha: Każda wojna musi ponieść jakieś straty.
Gregory Montanha: Tylko też ważne, żeby oni sobie zdawali sprawę, że jeżeli oni zrobią krzywdę zakładnikom, to mają przejebane. No bo, jak oni sobie piszą, że będą zabijać ludzi, to nie jest tak, że jeśli oni zabiją jednego...
Dante Capela: At this point, jeśli oni skrzywdzą jednego, to my się tam wpierdalamy i koniec, nie ma dyskusji.
Gregory Montanha: 105 do SV, jeden z napastników, Lucas Iverson, drugi, Nicollo Carbonara. Trzeci nadal zamaskowany.
Lucas Iverson: Jaki, kurwa, Lucas, nie znam chłopa. O chuj Ci chodzi?
Gregory Montanha: Pierdolenie.
Lucas Iverson: Twojej starej.
Ivo Carbonara: Piękny jesteś, Grzesiu, super jesteś, nie zmieniaj się.
Nicollo Carbonara: Grzesiu, pocałuj mnie w dupę.
Thomas Shelby: Ta kobieta Carbonara jest do zatrzymania, czy do wypuszczenia po prostu?
Dante Capela: Była zakładniczką, niech wypierdala.
Dante Capela: Jest, kurwa! Udało się!
Erwin Knuckles: Wszystkie kostki brukowe na parkingu rozpierdolone, a Pan mówi, że coś się udało?
Erwin Knuckles: Macie szukać genotypu małpy.
Tom Rift: O chuj, to na Ghetto jedziemy.
Dante Capela: Jakie badania chcieli oni?
Erwin Knuckles: Oni? Oni-chan?
Hank Over: No to koniec pracy, przeszedłem rozmowę kwalifikacyjną. (podczas przesłuchania Erwina Knucklesa)
Dante Capela: Jaka była rozmowa kwalifikacyjna?
Erwin Knuckles: 11 x 9.
Dante Capela: Ja pierdolę.
Mark Band: Wiesz co to doorlock, kurwa?
Gregory Montanha: No Vasquez nie wie, pizdą sobie chyba tą klamkę otworzył.
Lucas Iverson: Co wy wszyscy z tą długą latacie?
Gregory Montanha: Bo mnie, kurwa, stać, za darmo mam.
Gregory Montanha: Rozmawiasz z poważnym funkcjonariuszem policji.
Lucas Iverson: No chyba z klaunem.
Gregory Montanha: Kurwa, ja miałem banczyk z córką.
Dante Capela: Chuj w tą córkę.
Gregory Montanha: Wiem, że byś chciał.
Dante Capela: Grzesiek, możesz nie bić Taylora drzwiami?
Gregory Montanha: To nie jest, kurwa, Taylor. Czemu Ty ich zawsze mylisz?
Dante Capela: No bo wyglądają tak samo.
Kevin Henryk: I’m not fuckin’ Taylor!
Lincoln Theron: Ty tam krzycz tym Capelą!
Gregory Montanha: Drzyj pizdę!
Paul Snitch: Zancudo Barranco.
Gregory Montanha: Baranka to Ty możesz zajebać w ścianę.
Dante Capela: Ja naprawdę czekam, aż Morgana coś tam pierdolnie z tyłu.
Kevin Henryk: To się, kurwa, nie doczekasz. (wtedy jeszcze Kevin Morgan)
Halo, policja?[]
Pizzeria Mariano Italiano, zapraszam
Gregory Montanha: Halo?
Dante Capela: Tata, więcej gazu!
Gregory Montanha: Oddam Ci spadochron, jak pójdziesz ze mną na kawę. (rozmowa z Vasquezem Sindacco)
Nicole Montanha: Z kim rozmawiałeś?
Gregory Montanha: Z gangsterem.
Nicole Montanha: No i bardzo dobrze, tak trzymaj.
Nicole Montanha: Tato, zadzwonił do mnie Capela i mówi, że jakaś Dupa4 chce alimenty.
Gregory Montanha: Nie rozmawiaj z tym idiotą.
Policyjne skorupiaki[]
Kategoria imienia Maxa Powera
Dante Capela: Nie jesteś w moim typie, bambaryło.
Jacob Potato: Albo na odwrót, Ty nie jesteś w żadnej typie.
Gregory Montanha: Ma przystojnego przyjaciela. (do mechaniczki, o Hanku Overze, mając na myśli oczywiście siebie)
Hank Over: Oj tak, ale niestety Jacob został na komendzie.
Gregory Montanha: Ej, Sussane, jak Ty do mnie mówiłaś, zanim wszyscy zaczęli do mnie mówić „Grzegorz”?
Sussane Shelby: Yyyy… Montejn.
Gregory Montanha: Na pewno? A nie „Przystojniaku”?
Gregory Montanha: Każdemu w życiu czegoś brakuje. Mi oka, Tobie cycków.
Sussane Shelby: O Ty szmato.
Gregory Montanha: Nie no, żartuję. Masz zajebiste cycki.
Status 8, owocowy[]
Stężenie napoju w stopniu odpowiednim, poważna policja gdy zapada zmrok
Cezary Wieczorek: Ja jestem combat medic, to powinienem być w SERTcie, jako jednostka pomocnicza. (chcąc przenieść się ze SWATu do SERTu)
Raul Danzano: Kim jesteś?
Cezary Wieczorek: Combat medic.
Juan Pisicela: Ty jesteś najebany.
Cezary Wieczorek: Ja nie jestem najebany jeszcze.
Przychodzi policjant do lekarza...[]
A lekarz to nie policjant
Raul Danzano: Przestańcie się drzeć na tym szpitalu, kurwa!
Cezary Wieczorek: AŁAAAAA, JAK BOLI, AŁAAAA!
Raul Danzano: Zaraz zaboli raz, a porządnie.
Dante Capela: Wszedłeś na szpital z fuckiem i tak chodzisz.
Gilberto Martinez: To są moje osobiste relacje z Panem Montanhą.
Gregory Montanha: Kopnij mnie, Luena.
Luena Petrovich: O, już dobrze. Gdzie dostałeś?
Gregory Montanha: W kamz… w sumie to drzwi dostały, ja stałem za nimi.
Przegląd skorumpowanych funkcjonariuszy[]
Rozmowy z gangs... obywatelami miasta, każdy kto je prowadzi może być oskarżony o korupcję
Ktoś: Miałam fantastycznego chirurga plastycznego.
Lucas Jenkins: Nie widać.
Juan Pisicela: Wie Pani, czym się różni 13 od 8 płaskiej?
Jakaś mechaniczka: Yyy… do widzenia.
Juan Pisicela: O klucze mi chodzi…
Travis Porter: Kurwa, bo mnie śmigło zajebie!
Juan Pisicela: Ty już i tak jesteś martwy.
Kinzo Kozato: Każdy z Was, odkąd dostaliście nowe stroje, wygląda jak debil.
Gregory Montanha: My wyglądamy jak debile, a Ty się zachowujesz jak debil.
Gregory Montanha: Jeżeli jest się korumpem jednego człowieka, nie można być jednocześnie korumpem drugiego.
David Sausageino: Ty jesteś korumpem?
Gregory Montanha: Mhm. Zgadnij czyim.
David Sausageino: Dia?
Gregory Montanha: Pojebało Cię?
David Sausageino: Pastor?
Gregory Montanha: Pojebało Cię?
David Sausageino: No to nie wiem.
Gregory Montanha: Jestem korumpem… Matiego Speedurko.
David Sausageino: Matiego Speedurko… a on nie zginął na moście?
Gregory Montanha: Kurwo, a skąd Ty to wiesz?
David Sausageino: Bo byłem przy tym.
Gregory Montanha: Wiesz jak mam Cię zapisaną w telefonie? Medyczna Dupa 4, ahahahahah
Heidi Bunny: I Ty się dziwisz, że Cię nazywają krewetą… A co tam u partnerki?
Gregory Montanha: Której?
Heidi Bunny: Chodzi mi o Twoją ukochaną K9.
Gregory Montanha: Proszę bez obrażania, ona nazywa się Mia Clark.
Heidi Bunny: Użyłam pseudonimu artystycznego, bo jest kilka Mii w mieście - Mia Davies, Mia Garcon…
Gregory Montanha: A jaki Ty masz pseudonim artystyczny?
Heidi Bunny: Medyczna Dupa 4.
Gregory Montanha: Myślałem, że Głębokie Gardło 7.
Gregory Montanha: Mamy pewne wspólne…
Heidi Bunny: Zainteresowania?
Gregory Montanha: Nie, zainteresowania to nie.
Heidi Bunny: Na pewno?
Gregory Montanha: … Dziedziczysz po mnie pewne kwestie, czy zabawki.
Gregory Montanha: Gdybym miał wybierać z tej trójki, to bym wybrał Erwina, ale to tylko dlatego, żeby Cię wkurwić.
Heidi Bunny: No i jednak, jest jednak… jakaś taka iskierka tego, że jesteś cieplejszy.
Gregory Montanha: No jestem cieplejszy, jestem hotówą totalną.
Heidi Bunny: Grzechu, z całym szacunkiem do munduru, ale nie tknęłabym Cię nawet pogrzebaczem. Jesteś za mało męski.
Gregory Montanha: A Erwin jest męski?
Heidi Bunny: Mhm.
Gregory Montanha: No zwłaszcza jego głos jest taki męski…
Gregory Montanha: Ale żeby się z Heidi kumplować? No wstyd jak chuj. (do Sky Hope)
Heidi Bunny: Grzesiu, słyszę wszystko.
Gregory Montanha: Nie słyszysz, kurwa, nic.
Ktoś: Nie nosi Pan tych nowych kurtek zjebanych.
Morgan Stone: Będąc szczerym, nie chciało mi się ich szukać.
Ktoś: To pan jest niemiły.
Lucas Jenkins: Nie, to Pani jest pierdolnięta i mnie wyzywa.
Mia Clark: Czemu nie lubisz wiewiórek, Lucas?
Lucas Iverson: Bo dealują szyszkami z marihuaną.
Ktoś: Dante, jesteś dla mnie jak Hermiona.
Dante Capela: Co, mam Cię różdżką wyruchać?
Ktoś: Grzesiu, smacznego.
Gregory Montanha: Nakrętkę gryzę.
Ktoś: Oby Ci wpadła do gardła.
Gregory Montanha: O Ty kurwo jebana, zaraz Ci mój kutas do gardła wpadnie.
Ktoś: Tak to do Mii, nie do nas!
Gregory Montanha: A z kogo ten sprzęt policyjny?
Kinzo Kozato: No z Ciebie, a kurwa, z kogo, jak Cię co chwilę napierdalamy? Całe miasto Cię napierdala.
Gregory Montanha: Powiedz, kim jest Twój stary.
Antonnio Pacquita: Ćpunem, degeneratem, alkoholikiem, wszystkim!