5city Wiki
Advertisement
Sezon 1

ℹ️️

Informacje mogą być nieaktualne.

Informacje w tym artykule dotyczą sezonu pierwszego.

Juan Pablo Pisicela to postać, którą odgrywa Pisicela.

Ogólny opis[]

Juan Pablo Pisicela to jeden z najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy w Los Santos Police Department. Swoje umiejętności i wiedzę zebraną w poprzednich jednostkach, w których służył, postanowił przenieść do nowego miejsca pracy, jakim stała się komenda Mission Row w Los Santos. Kiedy dołączył do LSPD, trafił na nową, chociaż uformowaną już jednostkę, dowodzoną przez Gregory'ego Montanhę, swojego dobrego znajomego i przyjaciela z poprzednich departamentów, w których razem pełnili służbę. W nowej jednostce Juan rozpoczął służbę od stopnia Sierżanta III Stopnia i przyjął 18 numer odznaki. Wyróżniał się poczuciem humoru i był jednym z najbardziej lubianych funkcjonariuszy w jednostce, a jego notatki z przesłuchań, w których często brał udział, były równie komiczne, co profesjonalne.

Pisicela, jako że miał już doświadczenie w dowodzeniu departamentem, wystartował w wyborach na Szefa Policji, w których nieznacznie przegrał z Dante Capelą. Plotki głoszą, że gdyby tylko w II turze zagłosował na siebie, i gdyby Montanha zdążył oddać swój głos - to on, a nie siwowłosy wówczas Capela zostałby nowym szefem LSPD. "Janek" zdobył jednak zaufanie nowego szefa i został wybrany na jego Zastępcę (02), a obaj funkcjonariusze, wraz z Montanhą tworzyli High Command i byli odpowiedzialni za podejmowanie najtrudniejszych decyzji w jednostce. Juan nie był jednak do końca zadowolony z tego, w jakim kierunku zmierza LSPD, dlatego ponownie zdecydował się kandydować na szefa. Przy braku sensownego rywala w wyborach, okazał się w nich bezkonkurencyjny i osiągnął swój celem, zostając oficjalnie wybranym przez pozostałych funkcjonariuszy na Szefa Policji (01). Jedną z jego pierwszych decyzji było rozszerzenie High Commandu do 7 osób, a w jego skład oprócz wcześniej należących do niego funkcjonariuszy weszli również Max Power, Martin Wolf, Raul Danzano i Tom Rift.

Gdy nadszedł termin kolejnych wyborów, "Janek" długo nie mógł się zdecydować, czy chce brać w nich udział. Męczyły go sprawy papierkowe i to, co dzieje się na mieście. Ostatecznie jednak został kandydatem i ponownie osiągnął swój cel, pokonując w II turze Williama Carrota. Z polecenia Sonny'ego Rightwilla zredukował jednak High Command do 4 osób. Zmiana ta była wyłącznie "na papierze", ponieważ byli członkowie HC wciąż byli zapraszani na zebrania najwyższych rang. Kiedy i taka zmiana nie pomogła uświetnić jednostki policji, Rightwill zdecydował się na poważniejszą zmianę i sam przejął departament z rąk Juana. Pisicela, wraz z Rightwillem i Alexem Andrewsem zostali członkami nowo utworzonego Biura Szefa Policji. Zmiana ta miała na celu odciążenie "Janka" od spraw papierkowych, by mógł w całości skupić się na służbie na mieście.


Juan Pisicela jest obecnym dowódcą jednostki specjalnej SERT. Przejął tę funkcję od Raula Danzano, kiedy ten zmagał się z problemami zdrowotnymi i nie mógł w pełni poświęcić się służbie, jak i rozwojowi swojej jednostki. Pisicela jest również szefem nieoficjalnej jednostki KONGO, która wyjeżdżała na patrol w celu tropienia przestępców. Należą do niej bliscy przyjaciele "Janeczka" - Frank Parouva, Marlin Slow, Matthias Johnson czy Zac O'llac. Po wprowadzeniu do LSPD jednostki K9 przygarnął psa Po Tato i został jego właścicielem.

Prywatnie Pisicela jest ojcem dwójki dzieci. Jego syn, Steve Pisicela próbował nawet zrekrutować się do LSPD, jednakże zrezygnował na etapie bycia rekrutem z powodu zbyt długiego czasu oczekiwania na policyjną akademię. Po kilku miesiącach udało mu się dołączyć do jednostki, jednakże szybko opuścił jej szeregi.

1 stycznia 2022 roku Logan Jones przyszedł do "Janka" z propozycją odsprzedania mu 50% udziałów w warsztacie Dycha MotoSports za 2mln$, jednakże "Janek" dzięki swoim negocjacjom zniżył tę cenę do 1$. Posiada tym samym większość udziałów w popularnej "Dyszce", ma zamiar zrobić w niej czystki pracownicze (uszczuplić kadrę mechaników, zwalniając kryminalistów) i sprawić, by było to miejsce, gdzie pracują wyłącznie zaufane osoby bez przestępczej kartoteki. Niestety Pisiceli nie udało się odmienić Dychy, ponieważ kierownictwo zatrudniało ponownie osoby, które uprzednio "Janek" zwalniał. Kiedy jego pracownicy ukradli i przemalowali jego samochód, położył kres tej wylęgarni gangsterów - zwolnił wszystkich i zamknął warsztat. Nie zrezygnował jednak z planów prowadzenia swojej własnej firmy - od dłuższego czasu chciał założyć w mieście swoją własną bimbrownię - "Mocną 60" - plany odżyły po zamknięciu "Dychy". Wiedziała o nich Sonia, która pomogła rozpisać mu cały biznesplan, a także wybierała miejsce, w którym bimbrownia będzie się mieścić. Remont budynku okazał się być bardzo długi i żmudny - trwał kilka tygodni, jednak obecnie "Mocna 60" jest gotowa do tego, by upić każdego mieszkańca Los Santos.

Galeria[]

Fan arty[]

Pojazdy[]

  • Ford Crown Victoria
  • Dodge Challenger SRT Demon
  • Ford Explorer
  • Grotti Brioso
  • Annis Elegy Retro (Pojazd dostał od Sonii)
  • Ocelot Locust (Wygrany w konkursie medycznym)
  • Audi R8 (Wylicytowany w specjalnej licytacji dla policji). Status: (Pożyczony Sonii)
  • McLaren Senna (Otrzymany od Spadino Panacleti). Status: (Pożyczony Kierownikowi Bimbrowni)
  • Truffade Thrax (Otrzymany od Spadino Panacleti)
  • Annis Euros
  • Pfister Comet S2

Cytaty:[]

  • "Pasuje" (zamiennik słowa "tak")
  • "Ale Kongo" (o zamieszkach na mieście)
  • "Łeee" (typowy przecinek w zdaniu wypowiadanym przez "Janeczka", za każdym razem jego znaczenie jest inne)
  • "Boli mne"
  • "GRZECHU jak to klei!, GRZECHU to nie hamuje!" (zobrazowanie umiejętności jazdy Montanhy)
  • " Wyj*bią nas kiedyś z tej policji"
  • "Niech się pan w głowę kadzidłem pier*olnie" (pamiętny tekst wypowiedziany do Erwina Knucklesa)
  • "Lecymy"
  • "GRZECHU 3 lata spałeś śnieg spadł" (do Montanhy, kiedy ten wybudził się ze śpiączki, a w Los Santos spadł śnieg)
  • "Radio to nie Skype!" (wykrzyczane na radiu, kiedy uznał, że jakiś komunikat innego funkcjonariusza na nim był zbędny)
  • "Co jest, Pusia?" (za każdym razem, kiedy dzwoni do niego Capela, którego ma zapisanego w telefonie jako "Capela pusia")
  • "Ważne, że mamy życie, bo życie jest najważniejsze i alkohol."
  • "Bazyl ma małego siusiaka." (o Bazyliusie Kwiekusie)
  • "Ziemniak przed chwilą lizał się z Lueną i biorą ślub." (o Jacobie Potato i Luenie Petrovich)
  • "Mia? Ja pierdolę, Mia mi się źle kojarzy." (o Mii Clark)
  • "Harris mówi, że mu wiele drzazg w kutasa weszło. Musiał uczcić swój pierwszy dzień służby i wyruchał drzewo." (o Patricku Harrisie)
  • "Welcome to Ameryka. You have prze*ebane."
  • "GammaKamil pyta, ile masz centymetrów penisa." (do Dantego Capeli)
  • "Bazyl, przepraszam, że to powiem, ale Ty jesteś tak, kurwa, brzydki…" (do Bazyliusa Kwiekusa)
  • "Panie Andrews, proszę wpisać plusa dla Pana Maxa Powera. Panie Max, jeszcze 17 plusów i jedna nagana się skasuje." (do Alexa Andrewsa i Maxa Powera podczas zebrania)
  • "Nawiązując do Pana neandertalnej wypowiedzi, Panie Capela, wolę mieć siano w butach, niż słomę w głowie." (do Dantego Capeli)
  • "Się nie przejmuj, miej życie, nie jak Capela." (do Louisa Baguette'a, kiedy ten bał się, że zostanie wyrzucony za nieaktywność)
  • "Grzesiu, martwię się o Ciebie. Nieważne co się dzieje, zawsze o Tobie myślę." (do Gregory’ego Montanhy)
  • "Jaki Grzegorz? To jest Pan Grzegorz, to jest wuja Grzegorz." (do Steve'a Pisiceli, swojego syna)
  • "Co to za pendrivy wyglądające jak dildo?"
  • "76, jednostka wpierdol. "
  • "Jestem za tym, żeby skonstruować bombę atomową i pierdolnąć na ośkę Ballasów."
  • "Maszyna gwizda, kierowca pizda."
  • "A ja jestem szefem i mój głos mnożymy razy 2. (…) Ja te wasze spotkania High Commandu pierdolę, ja wolę posłuchać ludzi niż Was. (…) Miałem wewnętrzną potrzebę. (…) Człowiek człowiekowi nierówny. (…) Nie przyjdzie lepsze." (po awansowaniu Tommiego Nelsona samodzielną decyzją, mimo ustaleń z BS i HC)
  • "Podjęliśmy decyzję, że jesteś tu, gdzie jesteś. (…) Alex, ale Ty jesteś, kurwa, Peepi Alex. (…) Ty nadal jesteś takim misiem do przytulania. (…) Ale Ty, kurwa, zacznij w końcu być mężczyzną. (…) Ty jesteś takim naszym małym kotkiem, którego nie sposób nie lubić, bo małe kotki są takie PeepoBlush." (do Alexa Andrewsa)
  • "Kim Pan, kurwa, jest, ja mam Pana w piździe. (…) Jak jeszcze raz mi Pan okaże brak szacunku, to Pana spuszczę z tamy." (do prokuratora, gdy ten nie okazał wystarczająco szacunku)
  • "Kurwa, szpital to jest święte miejsce, do chuja! Ja nie wiem, gdzie wyście się, kurwa, wychowali." (do napastników po kolejnej strzelaninie i poddawaniu na szpitalu)
  • "Vecia straciła głos. "
  • "Sam sobie chłop wyjebał minusa. Pasuje. Bo może." (o Macu Taylorze)
  • "Robbie najebał Ciebie i Bolognesa." (do Dantego Capeli, o Robbim Louda)
  • "Ale masz wielką pierdziawę." (do jakiejś funkcjonariuszki)
  • "Sasha to se może pisać, tępa pała." (o Sashy Black, podczas eventu)
  • "101 do Riftowej." (do Lueny Petrovich)
  • "To jest Miley Miller, ale ona może. Ona jest ninją prawdopodobnie. Rudą."
  • "Leży szmaciarz."
  • "Supervisor pościgu Carbonaura… znaczy Bolognese."
  • "Postrzelono mnie w kamzę, cukru nie wiem, ile mam, bo jeszcze nie mierzyłem dzisiaj, i Max Power, na sam jego widok mnie wkurwia."
  • "Ty skurwysynie jebany, Ty jednostkę będziesz mi terroryzować? Życzę ci żebyś się w białe prześcieradło zesrał." (do Dii Garcon)
  • "On jest tak głupi, ten Mendoza, że aż głupi."
  • "Janek, Ciebie przerasta czytanie tabletu na kodzie 8." (sam do siebie)
  • "Max Power jest głupszy niż myślałem, i to naprawdę. On, kurwa, człowieku jest tak głupi, że tego się nie da zrobić."
  • "Alex ewoluował z Peepi na Gigachada." (o Alexie Andrewsie na rozprawie sądowej)
  • "Prawie mi się fujara spaliła."
  • "Jednostka wpierdol pierwszy status."
  • "Wie Pani co dzisiaj jest za dzień? Sobota, babie walę młota!" (do Nine Garcon)
  • "Harris, idź ich kurwa uspokój, bo to napad, a nie cyrk. Na Twoim są terytorium, a Ty tak pozwalasz, żeby Grzechu pizdę darł?" (do Patricka Harrisa)
  • "101 do 10-1, czarna Rebla, ostatnie 20 apartamenty, oddała strzały do pustej Crown… kurwa, Corvetty, prawdopodobnie banda debili."
  • "Chcesz zobaczyć dzicz? ULULUULUL ALE jestem NIEUCHWYTNY ULULUUL." (podczas rekrutacji, udając Giorgio Ulaniego)
  • "Łe, Mia, Ty jesteś teraz bardziej męska, niż Grzechu." (do Mii Clark)
  • "Power jest jaki jest." (o Maxie Powerze po jego kolejnej krzywej akcji)
  • "No gdzie z rybą do baby podchodzisz?! Ja pierdolę…" (do Hanka Overa)
  • "Ciebie to nawet lubię. Mówisz mądrze, ale nie mówisz głupio." (o jednym z rekrutów, Charlesie Bassie)
  • "Grzegorz, ale szczerze? Kurwa, teraz bez tego basu to bym Cię w usta wyruchał."
  • "Nawet Pastor nam takiego kurestwa nie zrobił…" (o zachowaniu Francuzów podczas napadu na Human Labsa)
  • "Okradł mnie z auta i z godności." (notatka dla Dii Garcon)
  • "Myślałem, że powiesz, że jak byłem najebany bimbrem, to pomyliłem Franka z kłodą." (stara sytuacja, kiedy Gregory Montanha wjechał Challengerem pod odlatujący samolot)
  • "Trzymam gruszkę dupą." (o radiu)
  • "101, to gówno długie, Jamal Hopkins, co nam dwa razy uciekło." (na radiu)
  • "Natsu nasza." (o Aiko Asai)
  • "Nie szefuj mi tu! Teraz jestem Wuja!" (do Hanka Overa podczas tajnej akcji)
  • "Łódź podwodna, szef bez oka, Gregory Montanha? Nie ma go na służbie!" (do Sonny'ego Rightwilla, po uratowaniu go z rąk kartelu z Cayo Perico)
  • "Szefie, oko jest w lodówce jakby co. Obok kiełbasy i anżynków. (do Sonny'ego, informując gdzie zabezpieczono wyłupane mu przez kartel oko)
  • "Świetnie ci idzie, jak naszym policjantom na patrolu" (do małpy, która nie mogła przejechać przez ogrodzenie na monocyklu)
  • "O, są i koledzy z Mexico. Jak chcecie to tu leżos Maxos. Gud organos, gud organos, da. Na pizdos od pumos, da." (o Maxie Powerze, pogryzionym przez pumę podczas randki)
  • "Bazyl ty jesteś kurwa głupi czy żeś wciągał dzisiaj klej?" (do Bazyliusa Kwiekusa]])
  • "Przecież to Janina, stara pizda, co ziemniaki wpierdala, a pizdą wypluwa talarki. Janina jak idzie do restauracji i bierze frytki, to je sobie potem w dupę wkłada, bo tam ma sos." (o Janinie Reed)
  • ,,Power teraz to żeś zabłysnął jak karetka na sygnale"
  • "Chuj Ci na imieniny"
  • "Bazylius Wjazdus"
  • "Jeżeli ktoś w życiu nie dostarczył kobiecego cycka, to musi swoje mniemanie uspokajać pikselowym cyckiem."
  • "Witam, tym razem grałem w piłkę nożną, ale kopłem granat."
  • "Ja mówię po angielsku do Was, czy o co chodzi? Słuchać tego pierdolonego radia!"
  • "Daj ładowarkę i wodę, bo zaraz dwie gwiazdki polecą."
  • "Janek Pisicela to jest gość, znowu razem z Billym daje w kość, przychodzi Samir cały popłakany, Janek mu mówi skocz mi do pały."
  • "Wiesz, jaki jest ulubiony samochód dzików? Fordzik."
  • "Z wami gadać to jak do dupy. Proszę wejść w SMSy, LSPD i GPS "sędzia tutaj"."
  • "Grzesiu, oni znowu piszą, że kłamię. :("
  • "Nie no, ale mnie tu ktoś wkurwia. Jeszcze niech mi rakiety tu zaczną nad głową latać to ochujeję."
  • "Wiesz jak mój ojciec mówi na mewy? Kurwiszony jebane. Przecież z tego żadnego pożytku nie ma."
  • "Mirek znalazłem dowód. Miała między lewym cyckiem, a prawą dupą." (do Miroslava Depsa)
  • "Rowerem na Sandy?! Ale ja mam nadwagę! D:"
  • "No przecież idioto dostałeś ode mnie dwie kropki, Ty jesteś głupi czy głupi?" (do Kane’a Yellowa, który nie widział jego smsów)
  • "Peepi jest za bardzo peepi i dlatego nam jebie." (o Alexie Andrewsie)
  • "Maksiu, Twoja była przyszła." (do Maxa Powera, wskazując na świnię, zza rogu wychodzi krowa)
  • "Dzięki, Duchu. Jesteś gigachadem. Ale jak jeszcze raz mi Forda wypierdolisz, to Cię znajdę i łeb urwę. Jesteś gigachadem. (słychać meksykańską muzykę, znak od kartelu) Ty też, Jorge."
  • "Kurwa, tu Ballas, tam świnia chodzi, ja pierdolę."
  • "Pojazd kierował się w okolice Los Santos... eee kurwa, w stronę lotniska. (...) Stary mechanik i będziemy się przeciskać obok ryneczku Lidla... takie małe gówno, gdzie mało co przejedzie. (...) Przypominam, ścigane niebieskie gówno z napadu na Human Labs." (na radiu)
  • "I'm from Texas, my mother is dojara dla byków, my father is alkoholik."
  • "Grzechu był jaki był, ale zapierdalał na wszystko, a wy? Wszystko macie w dupie! Grzechu po kuli wstawał i zapierdalał dalej." (o Gregorym Montanhie, po tym, jak kilka razy wzywał wsparcie na radiu i go nie otrzymał)
  • "Momentos, dupos wytros o liścios. (...) Pilotos bumbum wodos. (...) Chujos mnie to obchodzios. (...) Mewos dronos srajos na nas. (...) W dupos mnie pocałujos." (udając członka kartelu)
  • "Power, jesteś? Możesz gadać przez radio. … A nie, czekaj, wyrzuciliśmy radia." (do Maxa Powera po tym, jak uciekli z Cayo Perico)
  • "To jest brama wjazdowa, tu się wjeżdża i wyjeżdża. Ja pierdolę... to jest właśnie logika Lincolna."
  • "Co jest, skurwysynie morderco?"
  • "Kurwa jebana, ten Challenger to jest tak dobry, jak ja."
  • "No pisz, Kicaj, co wiesz. Zrobimy z Ciebie komendanta, a Capelę zwolnimy."
  • "A wiesz jaką ja Audi jeżdżę? A wiesz, jaki jest początek licznika mój? 1 3 1 2, a wiesz co to daje? A wiesz ile Power degradów zaliczył? A wiesz co ukradli dzisiaj? Chargera. A wiesz, na ile jest Charger?" (wszędzie widząc cyfrę "7")
  • "Lata praktyki… jak mu rozjebię oponę i powiem lata praktyki, to będzie zły?" (do Miroslava Depsa)
  • "Śnieżek nie mam, wszystkie rozjebałem na Pastorze."
  • "Brian! Brian! Brian, kurwa, tępa pało! Gdzie są buffalo wingsy, bo Szef się denerwuje?!" (do Briana Shawa na radiu)
  • "Cezarowemu czego brakowało?" (o Cezarym Wieczorku)
  • "Jak nie ogarniecie tego radia, to przerywam akcję, tego się nie da słuchać."
  • "To ja zmieniam swój wybór, żeby być fair. Na Labo, niech się dusi."
  • "Jedyne co mi staje to zastawka prawa serca." (przedrzeźniając Miroslava Depsa)
  • "Zajebać ci?! Jak ja cię uczyłem?! Nie podnosimy rąk na policjancie! (...) Ty jesteś głupszy, niż ustawa przewiduje." (do Marlina Slowa)
  • "Max Capela." (do Maxa Powera)
  • "Wsadź se palec w dupę i udawaj ciuchcię"

Ciekawostki[]

  • Do pewnego czasu żył w dobrych stosunkach z szefową CarZone, Sonią Torreto. Chętnie spotykał się z nią, a kobieta przekazywała mu zasłyszane informacje na mieście, między innymi na temat funkcjonariuszy, którzy mogli być skorumpowani. Sytuacja się zmieniła, kiedy w imieniu LSPD nie przedłużył umowy z jej warsztatem, a fioletowowłosa została adwokatem i zamiast bronić swoich klientów - skupiała się głównie na obrażaniu funkcjonariuszy policji. Ostatnimi czasy ich relacja znów uległa poprawie, co poskutkowało uruchomieniem wspólnego biznesu - bimbrowni.
  • Ma specyficzną relację z członkami AoD, zwłaszcza z Samirem Abughuayevem. Nie raz woził go swoim Raptorem, mimo że nie powinien jeździć służbowym pojazdem z wielokrotnie karanym przestępcą. Sam zarzucał innym funkcjonariuszom podobne praktyki.
  • Pewnego dnia wywalił się na sankach, gdzie utracił zęby (jedynki). Zamiast nich ma założone licówki.
  • Według Nine Garcon posiada żałosne nazwisko.

LSPD[]

Advertisement